Dyzio jest u nas od ponad 3 tygodni, a jest tak jak by był od lat. Jest naprawdę wspaniałym psem .
Był u fryzjera co nieco odmieniło jego urodę :).
Od pierwszego dnia miał swoje łóżeczko gdzie bardzo chętnie sypia. Jest cierpliwy i daje sobie zrobić wszystko, a ma chore oczko i musi przyjmować kropelki 5 razy dziennie co nie jest przyjemnością.
Uwielbia bieganie po lesie i uczy się przebywania w samochodzie podczas przemieszczania się w inne rejony.
Jest mądrym psem i dlatego proszę wszystkich, aby nie bali się brać nieco starszych piesków, bo obawy są zupełnie niepotrzebne ( ja takie miałam).
Jak na razie nie chce zostawać sam w domu i nie lubi innych zwierząt ( psów) dlatego staramy się unikać stresujących sytuacji.
Pozdrawiamy i wszystkim życzymy takiej radości z obcowania z takim psiakiem.
Pozdrawiam Gabrysia